81 533-27-97
ul. Akademicka 4
20-033 Lublin
GODZINY PRACY BIURA:
PN,WTO,CZW
7:30 – 15:30
ŚRODA 11:00 – 16:30
PIĄTEK 7:30 – 13:00
81 533-27-97
ul. Akademicka 4
20-033 Lublin
GODZINY PRACY BIURA:
PN,WTO,CZW
7:30 – 15:30
ŚRODA 11:00 – 16:30
PIĄTEK 7:30 – 13:00
Z pensji na wolontariat?
Czy zamiast obiecanego przez premier Beatę Szydło “harmonogramu podwyżek” nauczycieli czeka “harmonogram obniżek”? A także konieczność przepracowania np. miesiąca bez pensji albo dodatku motywacyjnego?
Dotarliśmy do szczegółów nowego, zaprojektowanego przez MEN systemu wynagradzania nauczycieli.
Pierwsze propozycje zmian w nauczycielskich wynagrodzeniach opisaliśmy niedawno w Głosie (nr 8/22 lutego 2017 r.). Od kilku miesięcy w MEN pracuje powołany przez Annę Zalewską Zespół ds. statusu zawodowego pracowników oświaty, w skład którego wchodzą urzędnicy ministerstwa, przedstawiciele związków zawodowych (w tym ZNP) oraz samorządów. W ramach zespołu powołano grupy robocze, w tym grupę ds. finansowania oświaty i wynagrodzeń nauczycieli, który ma przygotować nowe rozwiązania dotyczące tej grupy zawodowej.
To właśnie temu gremium resort Anny Zalewskiej pokazał pierwsze propozycje zmian w systemie wynagradzania. Na ostatnim spotkaniu grupy w poniedziałek 6 marca br. jej członkowie poznali kolejne szczegóły dotyczące zarówno nauczycielskich pensji, jak i generalnie nowego modelu finansowania oświaty. Zaczniemy od wyjaśnienia tego drugiego elementu projektu MEN, bo bez niego trudno zrozumieć kontekst propozycji szczegółowych rozwiązań w systemie wynagradzania.
“Ramówkowi” i reszta
Ministerstwo nadal chce finansować szkoły z subwencji oświatowej, czyli wynoszącej dziś ok. 40 mld zł puli pieniędzy dzielonych między poszczególne samorządy. Na co pieniądze te wystarczają, a do czego samorządy muszą dołożyć? To pytanie, na które od lat związkowcy, samorządowcy i urzędnicy MEN toczą spory – wszystko zależy od tego, jak i co się policzy. Resort Anny Zalewskiej ogłosił podczas ostatniego spotkania zespołu, że chciałby w ramach subwencji pokryć samorządom koszty nauczycielskich wynagrodzeń. Tyle tylko, że… nie wszystkich nauczycieli.
Piotr Skura
Źródło: http://www.glos.pl/node/18168